Radość franciszkańska objawia się m.in. w śpiewie... Oto piosenka zaśpiewana przez RMF - Asystentowi [z racji imienin i rozpoczęcia "asystowania] - na melodię "Po górach, dolinach..."
1) Po górach, dolinach wydziera się głos.
"Gdzie jest ten RMF?" Głośno pyta on.
Ref. Ojcze, ojcze kochany, coś nam matką, matką jest zwany.
2) Niczego nie świadom idzie w górę w las
Anioł go tam wiedzie, Bóg sam wybrał czas. Ref. Ojcze, ojcze....
3)Tajemny papierek Prowincjał mu dał
w nim serce zadrżało, cud się spełnić miał. Ref. Ojcze, ojcze....
4) Ojcem asystentem wtenczas został nam
ochoczo do pracy zbiera się już. Ref. Ojcze, ojcze....
5) Dziwice trzy cudne przy boku swym ma
do pracy nie musi już garnąć się sam. Ref. Ojcze, ojcze....
6) Na koniec życzenia złożyć chcemy ci
Pokoju, radości WIELE CIERPLIWOŚCI! Ref. Ojcze, ojcze....
:) |